SYZYF |
Bladoróżowe dłonie, widzę, że znów się boję Serce mocniej bije, może jednak dam mu siłę Zabijałam tyle razy, więc spokojnie się odważę Tylko jeden mały ruch, nie ma mnie, nie ma już... Pętla mocniej zaciska, ktoś pragnie mego nazwiska, na cmetarz niespełnionych nadziei, nosić mi róże każdej niedzieli Może się poświęcę na to i zawołam : tato, tato W końcu dobre rozwiązanie, moje życie, tak niedbałe... Gdy przychodzi zła godzina, znów się wszystko rozpoczyna Próby nie znające granic, pragnę się tak ranić, ranić Przychodzisz już któryś raz, mój wybawco, aż tak mnie znasz? W siatce czarny golf, zaczekam, aż się zagoi to... 31.05.2002
|
Newsletter |
---|
Dopisz swój e-mail, będziemy Cię powiadamiać o nowych wierszykach na stronie! |
Ostatnio dodane |
---|
Najczęściej czytane |
---|