ANIOŁ |
Wspomnieniem jesteś tamtych dni, jak anioł, co wygania złe sny Gdy tylko coś było nie tak biegłam do Ciebie, szukałam Cię tam Mówiłeś, że jesteś tylko dodatkiem, małym elementem, zagubionym statkiem Dla mnie byłeś kimś o wiele więcej moim spowiednikiem, takim dobrym sercem Nie znałeś mych zalet ani słabości, nie oceniałeś, oddalałeś me troski Pociągała mnie ta bezinteresowność tak bardzo pragnęłam Cię wtedy dotknąć Dziś trudno komuś zaufać, nie łatwo odnaleźć bratniego ducha Mi się to jednak udało, i pragnę, by to zaufanie między nami trwało 11.11.2002
|
Newsletter |
---|
Dopisz swój e-mail, będziemy Cię powiadamiać o nowych wierszykach na stronie! |
Ostatnio dodane |
---|
Najczęściej czytane |
---|